Drobne, ale pożywne i zdrowe pestki
Chipsy - jadamy je w towarzystwie, na kanapie przed telewizorem, podczas oglądania meczu lub na imprezie. Lubimy je za smak, wybieramy jako przekąskę ponieważ są łatwe w transporcie, małe i chrupkie. Dokładnie te same cechy mają pestki dyni oraz słonecznika! Niektórzy lubią podgryzać także siemię lniane lub sezam i wszystkie wymienione produkty nadadzą się znacznie lepiej od sztucznie przetworzonego jedzenia. Trzeba pamiętać, że pestki to dość kaloryczna przekąska, jednak w małych ilościach pomagają m.in. obniżać cholesterol, a także dbać o włosy, skórę i paznokcie. Siemię lniane jest cennym źródłem błonnika, a sezam zapewni nam sporą dawkę wapnia, którego nie powinno zabraknąć w naszej diecie.
Orzechy – świetne źródło zdrowych tłuszczów i białka
Mimo że orzechy są tłuste, to należy pamiętać, że zawierają one nienasycone kwasy tłuszczowe, a więc jego zdrowe odmiany, znacznie korzystniejsze niż niesławny olej palmowy. Trzeba z nimi za to uważać ze względu na częste reakcje alergiczne, jeśli jednak nigdy nie zdarzyły Ci się takie incydenty, często sięgaj po te przekąski. Wszystkie rodzaje to źródło magnezu oraz białka, zatem warto je spożywać szczególnie w diecie, która eliminuje mięso. Pamiętaj, aby kupować je w wersji bez soli, a także najlepiej nieprażone, w łupinach – każda obróbka termiczna pozbawia je bowiem części wartości odżywczych.
Owoce, czyli drobna porcja naturalnej słodyczy
Po co kupować sztuczne batoniki, skoro możesz dostarczyć organizmowi cukier wraz z wodą i wieloma witaminami w postaci soczystych owoców? Pokrojona na ósemki gruszka, kawałki banana, arbuz, pomarańcza, mango czy melon to tylko kilka z wielu dostępnych gatunków, które możesz ubogacić na przykład przez maczanie w jogurcie lub posmarowanie masłem orzechowym. Świetną przekąską są również różnego rodzaju suszone owoce – morele, śliwki, ale też żurawina i rodzynki. Nie wymagają one wiele wysiłku, krojenia, suszenia czy smażenia, a sprawdzą się równie dobrze co chrupki.
Popcorn, ciasteczka i batoniki – zdrowe czy nie?
Wiele osób twierdzi, że najzdrowszą z niezdrowych przekąsek jest popcorn. Mają one sporo racji. Prażone ziarna kukurydzy – tylko te robione własnoręcznie, a nie kupowane w paczce lub do zrobienia w mikrofalówce – zawierają błonnik i mangan. Niestety, jako że przygotowanie wymaga sporej ilości tłuszczu, to popcorn nie nadaje się do spożywania codziennie i w dużych ilościach. Garstka lub dwie kilka razy w miesiącu nikomu jednak nie powinna zaszkodzić. Podobnie jest z ciasteczkami oraz batonikami np. musli. Jeśli zrobisz je samodzielnie, to nic nie stoi na przeszkodzie, by od czasu do czasu je schrupać. Wymienione przekąski to tylko kilka z morza naprawdę wielu możliwości. Ogólna zasada jest taka, że najlepiej samodzielnie przygotować wszystkie przekąski, a jeśli kupujesz gotowe, to wybieraj tylko te jak najmniej przetworzone. I nie popadaj w paranoję – za przybranie na wadze odpowiada niekorzystny bilans kaloryczny, a nie jedna paczka chipsów raz w roku.